Turystyka w sezonie 2020.
Sezon turystyczny 2020 dobiega już końca. Branża przez pandemię stała się albo bankrutem, albo znajduje się na kolanach. O problemach przewodników, pilotów, rezydentów już pisałem.
Choć wszystkim nam brakuje kontaktu z turystami to również nasi klienci nie mieli szans na aktywny wypoczynek. Mnie osobiście najbardziej żal osób z niepełnosprawnością i ich opiekunów, rehabilitantów, którzy korzystali ze zorganizowanej turystyki. Dotychczas odbywało się to na ogół raz w roku. Dla tej grupy bardzo często był to jedyny wyjazd , jedyna możliwość kontaktu z szerszym kręgiem ludzi znajdujących się w podobnych sytuacjach. Prowadząc takie wycieczki widziałem wielką radość w oczach jej uczestników z każdego dnia wycieczkowego. Troska opiekunów, rodziców i rehabilitantów o swoich podopiecznych była dla mnie zawsze niesłychanie budująca.
Organizacja wycieczki dla takiej grupy wymaga od pilota szczególnych działań logistycznych: sprawdzenie podjazdów, informacja o toaletach, możliwości przejazdu – szczególnie na małych statkach wycieczkowych. To wszystko wymaga od organizatora i pilota znacznego zaangażowania się w plan wycieczki i logistykę. Często też okazuje się, że wiele technicznych ułatwień komunikacyjnych jest fikcją: zbyt strome podjazdy, zamknięte toalety, nie działające windy schodowe itp.
Wszystko to jednak blednie na koniec wycieczki gdy żegnając taka grupę widzimy radość wszystkich jej uczestników, nie tylko podopiecznych. To na takich wycieczkach opiekunowie mogą porozmawiać i podzielić się swoimi doświadczeniami z podobnymi rodzinami.
Wszystkim tym ludziom wielkiego serca życzę powrotu na trasy wycieczek w nowym sezonie 2021 roku ze swoimi podopiecznymi.